Słuchaj radia TJS na żywo

Trading Jam w raporcie Rzecznika Finansowego.

 Publikacja raportu Rzecznika Finansowego na temat nieprawidłowości na rynku finansowym, a ochrona konsumenta lub z perspektywy konsumenta. Obecni byli przedstawiciele organów ścigania przestępstw gospodarczych, prokuratorzy oraz pracownicy Komisji Nadzoru Finansowego. Całość otwierała dr. Aleksandra Wiktorow, Rzecznik Finansowy.

Autorami raportu są przede wszystkim autorytety środowiska akademickiego w zakresie prawa, pracownicy Rzecznika Finansowego, prezesi stowarzyszeń skupiających się na etycznym rozwoju rynków finansowych jak na przykład Fundacja Rozwoju Rynku Finansowego oraz praktycy w tropieniu nieprawidłowości jak Trading Jam reprezentowany przez Jakuba Mościckiego. Łącznie to ponad trzydzieści parę osób z dodatkowymi perełkami jak prokurator Prokuratury Generalnej Dariusz Kuberski.

>>RAPORT DO POBRANIA PDF<<

Podobny raport jest tworzony przez Komisję Papierów Wartościowych i GIełd (Securities and Exchange Commission – SEC) w USA, która powstawała po wielkim kryzysie ekonomicznym w 1933 roku. Nadzorują rynek o wartości ponad 80 bln USD rocznie oraz papierów dłużnych o wartości 40 bln USD rocznie. Nadzorowi tej instytucji podlega 4300 firm notowanych publicznie o kapitalizacji ponad 30 bln USD oraz ponad 26 000 zarejestrowanych podmiotów inwestycyjnych. Komisja zatrudnia obecnie blisko 4500 osób, z czego aż 1200 w Dziale Przestrzegania Prawa (Enforcement Division). W Polsce dotychczas nie było takich opracowań, a jedynie w ograniczonym zakresie były tworzone przez Urząd Komisji Nadzoru Finansowego, Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz Rzecznika Finansowego.

Obecny raport jest unikalnym przedsięwzięciem w skali międzynarodowej, a zagadnienia w nim mają charakter teoretyczny oraz empiryczny. Głównie skupiono się na sprawach krajowych jednak nie brakuje odniesień do doświadczeń zagranicznego rynku nadużyć.

Trzeba przyznać, że rozwój technologiczny na świecie sprzyja przeplataniu projektów etycznych na rynkach, ale tworzy małe luki, które oszuści manipulują na swoją korzyść, aby przylepić się do panującego trendu i płynąć. Takimi przypadkami jest całe boom technologiczne związane z blockchainem. W mig powstały projekty typowe ponzi-scheme ubierając się w szaty nowoczesności, skutecznie naciągają jak przykładowy DasCoin lub FuturoCoin.

Przejawy i wymiary zjawiska nieprawidłowości na rynku finansowym

Liderem w tej dziedzinie jest tak zwany misselling. Pierwszy raz takie określenie pojawiło się z okazji negatywnych praktyk sprzedażowych na runku kredytów hipotecznych typu subprime w USA w latach 2007-2008. Wskazywano wtedy jako „misseling kredytów hipotecznych oraz ich sekurytyzacja (sekurytyzacja w uproszczeniu oznacza mechanizm konwersji niestandardowych aktywów, np. nieregulowanych terminowo wierzytelności, na papiery wartościowe zabezpieczone tymi należnościami. Ta nowoczesna operacja finansowa stała się obecnie dominującą praktyką w zarządzaniu wierzytelnościami).

W Polsce pojęcie misselingu upowszechniło się na fali tzw. polisolokat, gdzie pojawiło się dużo nieprawidłowości przy oferowaniu ubezpieczeń o charakterze inwestycyjnym. Sam moment opisywania tego wydaje się karkołomny, więc tutaj naciągacze mieli naprawdę szerokie pole do popisu, aby bazować na niewiedzy konsumentów.

Cechy missellingu

Tłumacząc na język bardziej dostępny dla przeciętnego Kowalskiego lub powiedzmy na Naszą nomenklaturę. Załóżmy, że jest Pan Kowalski, który chwali się ogromnym doświadczeniem, które zdobył w największych bankach inwestycyjnych na świecie albo pracował jako trader w wybitnej firmie innego słynnego spekulanta. Oczywiście bazuje na tym, że pewne informację naprawdę ciężko sprawdzić ze względu na politykę ochrony danych różnych banków. Prawdą może być, że oczywiście był pracownikiem, ale w dziale konsultacji klienta, czyli zwykły Pan w okienku lub nawet jego asystent. Wraca do Polski i sprzedaje szkolenia dotyczące inwestowania na podstawie tego przerysowanego doświadczenia zawodowego. Zwykłe oszustwo przy sprzedaży jak w branży garnków – sprzedawca tłumaczy, że to aluminium stosowane przez NASA, a materiał zwyczajnie rdzewieje jak najtańszy, chiński komponent.

Kredyty konsumenckie

Raport poświęca bardzo dużo miejsca wraz z tabelkami (na przykład strona 85), gdzie wskazuje jakie firmy dopuszczają się celowego niedoinformowania klientów o RRSO. Oprocentowanie oraz koszta wychodzą znacznie wyższe niż zawarte w umowach. Są dane o reakcji UOKiK oraz KNF, który często staje po stronie klienta w takich sporach. Inną kwestią są nieprawidłowości dotyczące opłat oraz prowizji na pożyczki konsumenckie.

Skupiamy się głównie na dziedzinach dotyczących inwestycji oraz piramid finansowych, dlatego tego działu nie będziemy specjalnie rozwijać. Każdy może sam sprawdzić w raporcie. >RAPORT<

Ryzyko nadużyć na rynku obligacji i sposoby jego ograniczania na przykładzie defaultu obligacji spółki GetBack S.A.

W tym rozdziale jest naprawdę duża gratka dla osób ciekawych, gdzie był błąd obligacji, że to wszystko skończyło się jedną z największych afer. Wszystko opisuje dwóch doktorów Uniwersytetu Gdańskiego, Wydział Zarządzania, Katedra Bankowości i Finansowych – dr Piotr Pisarewicz oraz dr Błażej Lepczyński.

Kadr z filmu THE BIG SHORT – Agencja ratingowa.

Autorzy zwracają dużą uwagę na brak odpowiedniej kultury finansowej w Polsce. Głównie wszystko związane z problemem pokrycia ratingu na polskim rynku obligacji z pewnością nie rozwiąża duże, międzynarodowe agencje ratingowe jak Moody`s czy Fitch Ratings. Ona nie badają lokalnych emisji o niskiej wartości. Co ciekawe, bo taki rozdźwięk spotykam pierwszy raz, a wielokrotnie rozmawiałem z Polską Agencją Ratingową, ich zdolność do nadawania ratingu nie rozwiąże problemu. Dlaczego? Popyt w Polsce na rating jest bardzo niski i trudno będzie to przezwyciężyć barierę w krótkim czasie.

Oczywiście to nie jest zaskoczenie, ale rynek polskich obligacji cechuje niska płynność, która zaburza totalnie odpowiednią wycenę instrumentu. W przypadku problemów finansowych emitenta nie ma szans na wycofanie z płytkiego rynku minimalizując straty, a czasami wręcz przeciwnie – pogłębiają je.

„Młoda, nieokrzepła jeszcze spółka, szybko
zdobyła uznanie agencji ratingowych. Nadano jej – wkrótce miało się okazać, że bezzasadnie, na wyrost – ratingi, długo- i krótkoterminowe, z perspektywą stabilną, bądź nawet pozytywną. Uzasadnienia tych ocen urzekały optymizmem w kwestii przyszłości spółki, uznaniem dla jej zamierzeń, podziwem dla dokonań”

A. Nartowski o euforii wokół GetBack.

W przypadku kryzysu spółki GetBack duże znaczenie miała nadmierna ekspansja rynkowa
tej spółki oraz rosnące zadłużenie i stosowana dźwignia finansowa. Dodatkowo do kryzysu przyczyniły się również nadużycia i oszustwa.

Trading Jam w raporcie Rzecznika Finansowego

Jak wspominaliśmy na początku w prologu jest wyraźne podkreślenie jest ewenementem na skalę światową – współpraca czołowych przedstawicieli środowisk akademickich przy wsparciu instytucji publicznych tworzy jeden zbiór teoretyczny z praktykami na temat nadużyć. Kategorię jakie wchodzą w raport dotyczą całej branży rynków finansowych od rozbudowanych treści kredytów konsumenckich jak kredytów hipotecznych w obcych walutach, aż do innych nadużyć typu piramidy finansowe. W tym ostatnim wchodzi Trading Jam ubrany cały na biało i tworzy podsumowanie jak to funkcjonuje. Dodatkowym czynnikiem jest to, że fundacja czerpie przykłady z własnego flagowania różnych projektów oraz ostrzegania szerokiej grupy ludzi jak własna społeczność.

Zaproszenie do takiego projektu jest nie tylko podkreśleniem słuszności działalności, gdzie pasjonaci rynku kapitałowego w Polsce biorą w ramach misji zwiększanie świadomości ekonomicznej wśród Polaków, ale również pokazuje, że była pustka, którą fundacja skutecznie na miarę swoich sił uzupełnia.

Poniżej przedstawiamy całość udziału fundacji w raporcie.